Jak na razie nie mam jakiegoś wymarzonego aktora do tej roli.
Jedyny młody aktor którego pamiętam to
Jimmy Bennett chociaż on ma 9 lat i jedt za stary.
Tak więc nie mam pojęcia kto zagra Damiena

obejrzalem bo chcialem zobaczyc jak Julia da rade. Dala ale film nie dal, totalna powtorka z efektami gorszymi niz w pierwowzorze, film nic nie straszy (pierwszy straszyl). Lulia i Liev daja rade ale juz pani Baylock nie, fotograf do kitu, nie ma klimatu. Zly, niepotrzebny remake, perelki sie nie zastapi, nawet pies...

''The Omen'' nie był zły.
Chociaż faktycznie pewnie inny stwierdzą,że Omen oryginalny był lepszy
bo ja w sumie też tak uważam.^^ Jednak dało się obejrzeć...

Ten Damien też miał w sobie to 'coś'.
Seamus Davey-Fitzpatrick spisał się tu bardzo dobrze.
Przeuroczo zagrał postać słynnego...

Z taką buźką to powinna grać w głupich komediach romantycznych i do takich tylko się nadaje. Zepsuła mi ten film. Za to Grający główną rolę Liev Schreiber, którego znam głownie z ról drugoplanowych w których grał świrów (Odwieczny wróg, Wolverine) spisał się świetnie. Teraz muszę tylko zobaczyć pierwowzór bo oglądałem...

Film "Omen" Richarda Donnera, opowieść o małym chłopcu - Antychryście o niepokojącym spojrzeniu uważana jest za jeden z najbardziej przerażających filmów wszechczasów. Z czasem dzieło to obrosło legendą - zaczęto uważać, że nad obrazem ciąży klątwa. Cóż, może mowa o klątwie to gruba przesada, ale kilka faktów może...

Jak to miło popatrzyć na Lexusa 1971 roku, który to dopiero rozpoczął produkcję w 1989 roku. Albo na celowniki laserowe.

Czy ten film jest krwawy?

Strazny film , byly 2-3 momenty w krotych naprawde sie wystraszylem , Efektowne pokazanie smierci szcegolniie smierc dziennikaza mi sie spodobala . Ciekawy motyw polecam moim zdaniem warto .

tylko sceny śmierci tego księdza i fotografa to porażka. Jakby żywcem wycięte z Oszukać przeznaczenie...no a to nie ten klimat. A jak patrzałam na tego księdza w tym zakonie, to zastanawiałam się skąd wziął tu się Voldemort

Oglądałem wczoraj na Polsacie i co? Zasnąłem po godzinie. NIC ale to NIC nie było strasznego. Moja ocena to 3/10.

nie oglądałam go wczoraj do końca. może mi ktoś powiedzieć jak się skończył?

czy wy też odnosicie wrażenie, że omen z 2006 i ten z '76 roku były kręcone na tym samym scenariuszu?

Od razu zaznaczam, że film na pewno nie jest słaby!

Oglądałem go już kiedyś, ale to było dawno temu i teraz oglądnąłem go na świeżo oceniając. Więc film zaczynał mi się dośc ciekawie, ale pewne rzeczy, zbieżności zdarzen mi się nie podobały - wręcz niepotrzebnie, ponieważ zastanawiając się, to wszystko "mogłoby"...

Generalnie niepotrzebnie powstał, bez porównania z pierwowzorem.

Remake jak remake. Niby wszystko okej, ale jednak jeden drobniusieńki szczegół, który mnie drażnił - obsada. Dokładniej chodzi mi o rodziców Damiena. Lubię tych aktorów, ale oglądając film cały czas na myśl przychodziły mi Kate i Leopold, Zakochana złośnica i tak w kółko. I stąd pytanie. Jacy inni aktorzy mógliby...

Dno nakręcone tylko dla zarobienia paru dolców na legendzie pierwowzoru.
Omen z 1976 jak dla mnie genialny, pozostający na zawsze w pamięci, remake z 2006 - po prostu dno. A ja się wybrałem na to do kina...

Pomyślcie tylko czy jeśli wychowując dziecko, które w zasadzie nie jest wasze, jako faceci przejmowalibyście się nim tak bardzo, że doprowadzilibyście do śmierci własnego i żony przez swoją głupotę? Czasami myślę, że ten główny bohater nie ma mózgu i chciało mi się wrzasnąć jakie to było porąbane w tym momencie. I...

Usiłuję ustalić, jaki jest tytuł pewnego horroru. O jego treści wiem tyle:
Na posterunek policji na skraju lasu przybywa pokryty krwią facet. Twierdzi, że w lesie jest coś, co zabija ludzi. Prowadzący śledztwo policjant odkrywa, że w lesie znajduje się chata, w której mieszka kobieta robiąca kukiełki z fragmentów...

Film był momentami śmieszny. Pamiętam moment jak chyba pokojówka powiesiła się, albo skoczyła z domu, jakoś tak. W jednym momencie cała sala ryknęła śmiechem. Ten Remake oryginałowi nawet do pięt nie dorasta . Zdecydowanie poniżej oczekiwań4/10

beznadziejny remake... obsada tez pozostawia wiele do życzenia... Julia Stiles..co za debil wpadł na pomysł żeby obsadzić ją w horrorze.. ona jest aktorką która gra w komediach romantycznych i totalnie się nie nadaje do innych gatunków.. a tym bardziej do horroru!
Oryginał jest duuuuuużo duuuuużo lepszy.